Z czytaniem tak jak ze śpiewem, nie każdy może, a szkoda, bo prawie każdy chce… Radzimy sobie więc jak umiemy - oglądamy ilustracje, słuchamy, zadajemy pytania, a kiedy czas pozwala - odwiedzamy bibliotekę. Tam mamy już czas dla siebie. Niespiesznie rozglądamy się za interesującymi nas pozycjami, spacerujemy między regałami, dopytujemy Pań, które niezwykle cierpliwie nam doradzają, wysłuchują i starają się zaspokoić nasze literackie wymagania. Kiedy mamy już to, czego chcemy, wracamy do domu i wybieramy książkę, która podoba nam się najbardziej i ją czytamy albo oglądamy ilustrację, słuchamy i zadajemy pytania…

 

Jakub STĘPNIAK
Asystent osobisty osoby niepełnosprawnej